18 lutego 2016

Kłamstwo - wynik strachu?


     W dniu narodzin jesteśmy czystą, niezapisaną kartą. Od tego momentu zaczynamy poznawać świat i zapisywać własną historię. Wszystko, co widzimy, słyszymy, czujemy, odbieramy jako prawdę. Nie znamy pojęć oszustwo, czy kłamstwo. Naradzają się w nas dopiero później wraz z nauką, że rzeczywistość nie jest tak jasna i jednoznaczna, jak mogłaby się wydawać. Obserwujemy rodziców, rodzinę, kolegów z podwórka, i chcąc być tacy, jak oni, wprowadzamy do własnego świata kłamstwa. Sami zaczynami je stosować. Początkowo są one drobne i niewinne, lecz z czasem zaczynają być coraz bardzie zawiłe i skomplikowane, aż ostatecznie gubimy się w tej poplątanej sieci. Wkrótce nasze oszustwa, mimo naszej woli, wychodzą na światło dzienne.


        Dlaczego kłamiemy? Spotkałam się dzisiaj ze stwierdzeniem, że kłamiemy, bo się boimy. Lękamy się, że ktoś pozna prawdę, którą wolimy zatrzymać dla siebie. Nie chcemy wydać sekretu, boimy się opinii innych ludzi, wyśmiania. Poprzez kłamstwo chcemy komuś zrobić przyjemność - choć zgadzamy się, że coś nam się podoba, w duchu mówimy coś całkiem przeciwnego. Kłamiemy też wtedy, gdy mamy świadomość, że mimo podzielenia się problemem zostaniemy niezrozumiani i nie znajdziemy żadnego wsparcia.

       Oszukujemy ludzi. Okłamujemy znajomych, przyjaciół, bliskich, najbliższą rodzinę, a przede wszystkim siebie. Mówimy sobie, że jest wszystko w porządku, udajemy, że jesteśmy zupełnie kimś innym. Im dalej brniemy w kłamstwa, tym coraz większą budujemy wokół siebie iluzję, aż ostatecznie zatopieni jesteśmy w oceanie iluzji i kłamstw. Przestajemy odróżniać prawdę od fikcji. Przestajemy wiedzieć kim naprawdę jesteśmy i po co żyjemy. Wokół siebie widzimy jedynie obłudę i oszustwa, gdyż tak naprawdę widzimy tylko to, co nosimy w sobie samych. Im więcej kłamstw, tym coraz bardziej się w nich zakorzeniamy i uświadamiamy sobie, że nie potrafimy już przyznać się do prawdy. Staje się to na tyle niemożliwe, że nawet nie jesteśmy w stanie spojrzeć w jej stronę.

       Kłamstwo jest wynikiem strachu. Musimy znaleźć w sobie siłę, by pokonać swoje najgorsze obawy, by móc spojrzeć prawdzie w oczy i powiedzieć "wybieram cię", a następnie umieć ponieść konsekwencje tego, co zrobiliśmy źle. To pozwoli nam żyć w zgodzie ze sobą, co jest jednym z kluczy do szczęśliwego życia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Nowe posty w każdy piątek o 20:00.