Hej, hej, hej :)
Jak widzicie, powróciłam z nową siłą do pisania, działania, tworzenia, myślenia. Sporo czasu minęło od ostatniego posta, a to dlatego, że mój zapał przytłumiony był przez szereg spraw, które musiałam pozałatwiać i myśli, które musiałam uporządkować. Miałam nadzieję, że syf, który panował wokół mnie, pozwoli mi wykrzesać z siebie trochę więcej kreatywności... Jak zwykle przeliczyłam się.
Razem ze mną przywędrował pewien post o książkach, a dokładniej ocenie okładek. Jak to się ma do ludzi? Dowiecie się ! T UT A J !. Już teraz zapraszam do przeczytania i podzielenia się swoją opinią na ten temat :) Mam nadzieję, że długość zrekompensuje moją nieobecność...
Myślę, że od dzisiaj posty będą pojawiać się znacznie częściej.
Serdecznie pozdrawiam,
Marika
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz